-Nie, nie obraziłem się. Poprostu myślę o różnych miejscach, w które chciałabyś pojechać. A może jakaś mała podpowiedz?
-Podpowiedz jest taka, że napewno nie pomyślałeś o tym miejscu.
-A to jest jakieś miejsce, które znam?
-Tak. Znasz je bardzo dobrze.
Nawet nie wiesz jak bardzo dobrze je znasz, pomyślałam.
-Nic ta twoja podpowiedz mi nie mówi. Nadal nie wiem gdzie możemy lecieć.
-I o to ma chodzić, aby do końca pozostało to niespodzianką- oboje się zaśmialiśmy.
Zajechaliśmy na lotnisko.
-Dymitr chodź to tędy- i skręciłam w prawo.- Musimy się pośpieszyć.
Naszczęście odprawa poszła szybko.
Właśnie szliśmy ostatnie metry po płycie lotniska do naszego samolotu.
-Dymitr bo wiesz, żeby to była niespodzianka to jak wylądujemy będę musiała zawiązać Ci oczy.
Spojrzał na mnie niepewnie.
-Roza, czy to na pewno konieczne?
-Obawiam się, że tak- i zrobiłam smutną minę.
Mam nadzieję, że Dymitr nie będzie stawiał oporu na miejscu, chociaż bardzo się tego boje.
-Wiesz Roza, czasami masz takie szalone pomysły, że aż sam się Ciebie boje- zaśmiał się delikatnie.
-Ehh Dymitr. Nie ma się czego bać. Wiesz, że możesz mi zaufać. A ta wycieczka na pewno Ci się spodoba.
-Roza, Roza- mruknął kręcąc głową- nawet nie wiesz jakie mi pomysły chodzą po głowie.
-Dymitr, pochwal się jakie.
-Jedno to, że planujesz porwać mnie do Vegas i wziąć ze mną ślub.
-Nie Dymitr- zaśmiałam się- nie tym razem, ale może następnym. To jaki kolejny pomysł?
-Uprowadzisz mnie i zabijesz?
-Yyy... To też nie. Zbyt bardzo cenię sobie twoje towarzystwo i twoją kuchnie.
-To może jakiś romantyczny weekend w Paryżu?
-Nie Dymitr. Niestety to też nie to.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przepraszam Was, ale nie dość, że jestem zawalona lekcjami, to jeszcze wena mnie opuściła
Szczerze? Wcale nie widać że masz problemy z weną. Rozdział super. Czekam na nastepny i życzę weny.
OdpowiedzUsuńWow :-) Rewelacja a nie brak weny :-) Czekam na następny :-D
OdpowiedzUsuńRozdział jest świetny. Nie widać braku weny czy jakichkolwiek z nią problemów. Nie mogę się doczekać reakcji Dymitra na tą niespodziankę.
OdpowiedzUsuńŻyczę weny i czekam na następny 😃
Super. Czekam.
OdpowiedzUsuńBad girls