Weszliśmy do domu. Babka prowadziła nas do kuchni skąd dobiegały przyciszone głosy.
-Dziewczyny-krzyknęła Jewa- mówiłam Wam, on wrócił.
-Ciii babciu, obudzisz Lukę. Kto wrócił?
-Dymitr, mówiłam Wam, że wróci.
Wszystkie kobiety w kuchni wstrzymały oddech.
-Gdzie on jest?-spytała ostro Bielikówna.
-Wiktorio, co tak ostro. Trzeba się radować, że Dimka do nas wrócił. Rose, Dimka chodzcie do nas.
Zauważyłam, że kiedy weszliśmy wszystkie kobiety się spięły i stanęły tak żeby chronić dzieci.
Po chwili dopiero zrozumiałam. One wszystkie sądziły, że Dymitr nadal jest strzygą.
Ostrożnie przestąpiliśmy próg kuchni. Na widok swojej matki, swoich sióstr w oczach Dymitra stanęły łzy.
-Rose, czemu przywiozłaś do nas potwora. Tak bardzo nas nienawidzisz, że postanowiłaś nas zabić?- spytała ze złością Wiktoria.
Odruchowo przesunęłam się przed Dymitra, aby go bronić.
-Ale, to nie tak.
Już chciałam im zacząć tłumaczyć, gdy Dymitr chwycił mnie za rękę i mi przerwał.
-Chodz Rose, mówiłem, że to się nie uda. To, że babcia to widziała, nie daje nam tego, że dziewczyny muszą wierzyć.
Kończąc mówić Dymitr odwrócił się i pociągnął mnie za sobą w stronę wyjścia.
Już byliśmy pod drzwiami.
-Dymitr, Dymitr- krzyczała Olena- Dymitr synku.
To mówiąc wpadła w jego ramiona. Po chwili oboje stali i płakali.
-Dymitr, Dymitr, synku- powtarzała Olena.
-Mamo, mamo- powtarzał Dymitr.
Zaczęły się schodzić siostry Dymitra.
Pierwsza przyszła Wiktoria i dołączyła do Matki i Dymitra. Pozniej przyszła Karolina z Sonią.
Wszyscy stali tak i płakali.
Sama zaczęłam płakać. Tak już się bałam, że Bielikówny nie uwierzą, że Dymitr znowu jest dampirem.
Nawet nie zauważyłam kiedy podeszła do mnie Jewa.
-Rose, widzisz dobrze się stało, że tu przyjechaliście. Ty zawsze ratujesz naszą rodzinę.
Że one od razu nie zauważyły, że jest taki jak kiedyś. Noe ładnie. Powinny bardziej ufać Rose. Jedynie Jewa ją wspiera. To aż dziwne. Cieszę się, że jednak uwierzyły. Inaczej Rose miałaby wyrzuty sumienia, a Dymitr by się załamał. Czekam na następny i życzę weny💖💖💖💖
OdpowiedzUsuńKiedy następny? Czekam😘😘
UsuńJak one mogły myśleć że Dymitr jest strzygą? Na szczęście zrozumiały że znów jest dampirem. Super rozdział. Czekam na następny i życzę weny.
OdpowiedzUsuńDobrze że się na czas oczsząsneli. Czekam.
OdpowiedzUsuńBad girls
Super, nie mam słów ,no może jedno, Dimitr jest dampirem nie strigoi. Czekam
OdpowiedzUsuńWerka
Świetne ❤
OdpowiedzUsuńSzkoda, że taki krótki 😢
Trochę ufności dziewczyny 😃
Życzę weny i czekam na następny 😍